Aktualizacja: Dostałam jeszcze taką plotkę...
"Mówi się, że po skoku na OFE, w zasobach ZUS znalazły
się m.in. akcje Agory. Brakowało środków w obligacjach i dobierali z
akcji. Jeśli to prawda, to może się okazać, że Skarb Państwa ma coś do
powiedzenia na WZA Agory.:-) "
***
Po mieście chodzą zabawne słuchy. A mianowicie, że spółki Skarbu Państwa posiadają podobno ok. 30% akcji Agora :-) Co by oznaczało, iż panu Kaczyńskiemu jakoby brakuje ok. 11% do pakietu kontrolnego :-)
Pytanie - czy ktoś zaczął skup? :-)
To pewnie żarty, niestety.
Ale gdyby okazały się prawdziwe, to należałoby usilnie zachęcić
emerytki, aby rzuciły się na giełdę i wykupiły, ile się da, akcji
Spółki Agora.
Po czym ofiarowały je Ojcu Rydzykowi.
:-)
Teraz pogadajmy serio: przecież ten pomysł jest możliwy do realizacji. Umiemy się skrzyknąć oraz zorganizować.
Mogłoby to zająć trochę czasu, ale nigdzie się nam nie spieszy. Poza tym trzeba poczekać z rok, aż akcje "Wyborczej" zaczną dołować - wtedy kupimy je tanio. Teraz tylko bylibyśmy je napompowali.
Zbierzmy się i pomóżmy zrepolonizować media.
Rząd
tego nie zrobi sam: my jako naród, jako suweren, powinniśmy pomalutku
WYKUPIĆ to i owo. I pomóc rządowi np. założyć Komitet Repolonizacji
Prasy i wyemitować cegiełki.