Mimo zapowiedzi wycofania większości swojego kontyngentu wojskowego z Syrii rosyjskie lotnictwo zostanie na miejscu i będzie kontynuowało ostrzał terrorystów z Państwa Islamskiego – zapowiedział wiceminister obrony Rosji, gen. Nikołaj Pankow.
- Jest jeszcze za wcześnie, aby mówić o zwycięstwie nad terrorystami. Rosyjskie lotnictwo ma za zadanie kontynuować ataki na obiekty terrorystów – powiedział Pankow. To reakcja na poniedziałkową zapowiedź prezydenta Putina o wycofaniu z Syrii części sił lotniczych.
Forsal